ani jego typu urody, ale jego rola we "Fringe" mnie zahipnotyzowała! Jest tak cholernie ciepłą, miłą,
odważną i oczywiście inteligentną postacią, że nie sposób go nie lubić, ani mu nie kibicować. Jest
świetny jako Peter. Jedna z mych ulubionych postaci serialowych zaraz po Castielu z "Supernatural".
Hih mam dokładnie tak samo ;)
Gdyby nie Fringe bym go dalej nie lubiła, ale w tym serialu rewelacja.